łoł niezłe :P ;D pozd.
Najnowsze komentarze
Africa23
do: Ja i ona
do:
hahahaha dobre dobre ale ty tak ch...
do:
dobry ten erotyk :D no i ta guma ż...
do:
Shima rezza - Najlepsze rękawice j...
do:
Więcej komentarzy
@beebas, dziękuje za wykład, poucz...
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>
17 luty 2012 16:22
Ja i ona
Po długiej absencji ogarnęła mnie zajawka na powrót do pisania w motocyklowej tonacji. A oto dzisiejszy... "erotyk". Miłego czytania. ^^
05 marzec 2011 14:31
Wszystko i nic, czyli co dzieje się w tej głowie.
Ten wpis nie będzie o moim żadnym wyjeździe, będzie bardziej o wszystkim, o tym co ostatnio dzieje się wewnątrz mnie, lubię dużo pisać, sprawia mi to dość dużą przyjemność i taką... nieopisaną ulgę.
Kolejny wpis, dla lubiących moją twórczość.
15 luty 2011 18:26
Denerwujące walentynki.
Początek nowego semestru, co najmniej nie napawa optymizmem.
Wczorajszy dzień walentynki... Dzień ogólnego wkurwinia.
Nie dość, że pierwszy dzień w nowym semestrze i już zaczyna się odwieczna walka z nauczycielami o oceny, kontuzjowana noga podczas... gry w rugby na "wuefie", zepsuty "pecet" to jeszcze gówniana pogoda przez którą moja mama nie pozwala mi wyjechać motorem z garażu po prostu mnie dobijają.
08 luty 2011 12:03
Marzenia ściętej głowy.
Nie pisałem już chyba dobre dwa tygodnie. Pora znaleźć trochę czasu i dać możliwość ujścia moim zagmatwanym myślą, marzeniom nie do zrealizowania.
24 styczeń 2011 18:31
Turystyk - myślami w przyszłość.
Dlaczego nie ścigacz, chopper, cross, ni quad nie skuter? Odpowiedź prosta - bo turystyk ! Temat na pewno dość dyskusyjny bo o gustach się nie dyskutuje. Temat męczy mnie już od nowego roku, i po głębszych przemyśleniach postanowiłem zająć Wam parę minut. Choć znając to moje pisanie te parę przerodzi się w niekończącą się opowieść.
20 styczeń 2011 21:55
Kaski za 10 zł
Dziękuje wszystkim za słowa otuchy, uznania. Czuję, że mogę pisać bez końca choć ostatnio dość ogranicza mnie czas który ciągle nas wszystkich goni. Dziękuje również paru osobom za dodanie mnie do ulubionych blogerów, postaram się Was nie zawieść. Choć może to zrobię dziś bo w tym wpisie nie będę pisał o moich podróżach, o tym co czuje gdy jadę na dwukołowej maszynie. Wiem, że wjadę na temat dość sypki, dyskusyjny. Ale kiedyś trzeba spróbować.
17 styczeń 2011 22:51
Marzeniamy w dal. Rokitno 2011.
Siedząc na niemieckim, ostatniej mojej poniedziałkowej lekcji byłem już myślami w zupełnie innym miejscu, nie w szkole, klasie. Duchem byłem parę dobrych kilometrów za miastem, w nowych upragnionych rękawicach, butach i tekstylnej kurtce, na jednej z polnych dróg lecz ciałem... No właśnie.